Przygotowanie dziecka do przedszkola

Przygotowanie do przedszkola

Gdy zapada decyzja o wysłaniu naszego dziecka do przedszkola, często zastanawiamy się, czy zrobiliśmy wszystko, by dobrze go przygotować do czekających go przeżyć. Warto już wcześniej popracować nad niektórymi umiejętnościami jak radzenie sobie z samoobsługą (jedzenie, ubieranie, mycie, korzystanie z ubikacji itp.), zabawa z rówieśnikami, zgłaszanie swoich potrzeb. Dobrze jest, aby dziecko wiedziało, że to, co Pani mówi, zwracając się do całej grupy przedszkolaków, dotyczy także jego.

Aby pomóc dziecku w pierwszych trudnych dniach pobytu w przedszkolu, pamiętajmy:

1. Warto przeprowadzić rekonensans i trening przed właściwym rozpoczęciem chodzenia dziecka do przedszkola: oglądnięcie budynku przedszkola, placu zabaw i terenu wokół, trening zostania bez mamy np. u babci lub cioci, wreszcie odwiedzenie przedszkola i zapoznanie się z rozkładem sal (mała „wycieczka” po przedszkolu) oraz personelem.

2. Ubranie dziecka musi być wygodne i nie może sprawiać kłopotów. Unikajmy spodni na szelkach lub z trudnymi do odpięcia guzikami. Rękawy swetra lub bluzki muszą być łatwe do podciągania, a pod sweter dobrze jest założyć bluzkę z krótkim rękawem. Buty i kapcie najlepsze są bez wiązania lub zapinane na rzepy.

3. Chodzenie do przedszkola powinno być traktowane jako sprawa zupełnie naturalna i pewien atrybut dojrzałości – <b>”podobnie jak tata chodzi codziennie do pracy, a siostra do szkoły, ty jesteś już taka duża, że możesz wreszcie chodzić do przedszkola”.</b> Jednocześnie, gdy chodzenie do przedszkola jest dla dziecka koniecznością, należy być konsekwentnym i nie okazywać wobec niego wahania. Powoli zrozumie ono, że przedszkole jest jego „obowiązkiem”, a na pewno już niedługo stanie się dla niego po prostu przyjemnością. Przerywanie rytmu chodzenia do przedszkola kilkoma dniami „odpoczynku” u babci lub cioci przedłuża tylko niepotrzebnie okres adaptacji.

4. Pożegnanie powinno odbywać się bez pośpiechu, a jednocześnie bez zbędnego przedłużania samego momentu rozstania. Pobyt rodzica w sali z dzieckiem, przedłuża tylko niepotrzebnie jego niepokój związany z rozstaniem oraz utrudnia nawiązanie pełnego kontaktu z innymi dziećmi. Najkorzystniej jest pozostawić dziecko pod opieką nauczycielki, która najlepiej zorganizuje mu czas. Dzięki temu nawet bardzo rozpaczające przy rozstaniu dziecko szybko uspokaja się, oswaja i nawiązuje kontakt z rówieśnikami.

5. Decyzji dotyczących jedzenia nie powinno się podejmować za dziecko. Jeżeli dziecko nie ma alergii na daną potrawę lub nie ma innych przeciwwskazań lekarskich, warto zachęcić dziecko do jej zjadania. W towarzystwie rówieśników dzieci najczęściej zjadają wszystko, zapominając, że dotychczas nie lubiły jakiś potraw. Niejednokrotnie domagają się wręcz, by rodzice przygotowywali podobne dania w domu „tak jak w przedszkolu”.

6. Częstym problemem staje się leżakowanie. Prawie wszystkie 3-4-latki, a większość 5-latków zasypia podczas poobiedniego odpoczynku. Leżakowanie to doskonały czas na relaks, wyciszenie, odpoczynek po zwykle pełnym aktywności okresie przedobiednim obfitującym w różnorodne zajęcia i zabawy. Dla dzieci bardzo niechętnych z początku do leżakowania, przedszkole zwykle jest w stanie zapewnić inny rodzaj opieki w tym czasie, ale widząc odpoczywających kolegów i koleżanki, takie dziecko z czasem też chce robić to samo. W tej sprawie również nie należy z góry decydować za dziecko.

7. Dobrym pomysłem jest zabranie do przedszkola ulubionej zabawki – przytulanki. Poprzez kontakt z czymś bliskim, przypominającym dom, stwarza się dziecku poczucie bezpieczeństwa.

8. W rozmowach o przedszkolu starajmy się podkreślać jego dobre strony, nie odbierając jednak dziecku prawa do własnej oceny życia przedszkolnego. Nie należy przekonywać dziecka na siłę i za wszelka cenę, że Jasiu, który ciągnie wszystkich za włosy nie jest zły, choćby był synem naszej najbliższej przyjaciółki, a barszczyk, którego dziecko zawsze nie lubiło, to najcudowniejsza zupa na świecie. Dobrze jest pozwolić dziecku się wyżalić i podtrzymać go na duchu. Warto rozpoznać sytuacje trudne i podpowiedzieć sposoby ich rozwiązania. Korzystną rzeczą jest przedyskutowanie postępowania w różnych, trudnych sytuacjach, które mogą się zdarzyć w przedszkolu. Dziecko powinno wiedzieć, że może w takich chwilach zaufać swojej Pani tak samo jak mamie.

9. Warto nawiązać dobry kontakt i stałą współpracę z nauczycielkami danej grupy. Warto dowiadywać się o różne sprawy dotyczące pobytu dziecka w przedszkolu: jak zjadło posiłki, czy dobrze się bawiło, jak wyglądają jego kontakty z rówieśnikami, czy umie współpracować w grupie, czy wykonuje polecenia, czy były jakieś problemy wychowawcze, oraz jak radzi sobie podczas zajęć (plastycznych, ruchowych itd.). Trzeba zapytać się także o to, nad czym dobrze byłoby popracować w domu.

10. Pamiętajmy, że opinie i uwagi nauczycielek, zwłaszcza te trudne przez nas do zaakceptowania, nie są wynikiem negatywnego stosunku do naszego dziecka, ale głównie wynikają z troski o naszą pociechę, na którą my jako rodzice patrzymy zawsze „przez różowe okulary”. Należy pamiętać, że przedszkole jest naszym partnerem we właściwym kształtowaniu osobowości naszego dziecka. Wiedza i umiejętności zdobyte w przedszkolu powinny być utrwalane i pogłębiane w domu. Szczególnie powinniśmy popracować nad tą sferą umiejętności, która dziecku stwarza wyraźne problemy. Potrzebne jest tutaj długofalowe, systematyczne zaangażowania ze strony rodziców. Pobyt w przedszkolu jest tylko jednym z etapów w życiu naszego dziecka. Należy zdać sobie sprawę z tego, że nie będzie on przebiegał całkiem gładko i przyjemnie. Warto jednak dołożyć wszelkich starań, aby potencjalne trudności były drobne, nie urosły do rangi problemu i nie przyćmiły tego wspaniałego okresu w życiu człowieka, jakim jest tzw. wiek przedszkolny, wspominany zwykle, jako jeden z najradośniejszych okresów naszego życia.

Opracowała Maria Wójcik – Plata