Gdybym mogła od nowa wychować dziecko …
Diana Loomans pisze tak:
Gdybym mogła od nowa
wychować dziecko…
częściej używałabym
palca do malowania,
rzadziej do wytykania
mniej bym upominała,
a bardziej dbała o bliski kontakt
zamiast patrzeć stale na zegarek,
patrzyłabym na to, co robi
wiedziałabym mniej, lecz za to
umiałabym okazać troskę
robilibyśmy więcej wycieczek
i puszczali więcej latawców
przestałabym odgrywać poważną
a zaczęła poważnie się bawić
przebiegłabym więcej pól
i obejrzała więcej gwiazd
rzadziej bym szarpała,
a częściej przytulała
budowałabym najpierw poczucie
własnej wartości, a dopiero
potem dom
nie uczyłabym zamiłowania
do władzy, lecz potęgi miłości.
Dobrze, by taka refleksja
stała się dorosłym bliska,
jeszcze zanim dziecko urośnie.